Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym NOWY LUD

 

    CZYTANIA LITURGICZNE
I KOMENTARZ DO CZYTAŃ
    


Czytania liturgiczne dnia

25 kwietnia 2024

Pierwsze czytanie podczas liturgii mszy św.:





    

Ewangelia dnia:





    

Komentarz do czytań i Ewangelii:



Komentarz do Ewangelii: Chrystus zmartwychwstał. Alleluja!!![ Ewangelia ] Dzień, kiedy wspominamy w Kościele świętego Marka Ewangelistę przypomina nam o konieczności głoszenia Ewangelii, potrzebie oddania swoich talentów Bogu i dyspozycyjności w służbie, służbie dla Ewangelii. Martek Ewangelista, krewny św. Barnaby i jednocześnie uczeń św. Piotra uczestniczył w pierwszej wyprawie Pawła i Barnaby do Antiochii, następnie udał się z Barnabą na Cypr. W tym czasie był do dyspozycji Pana, poddał się Jego woli, zostawił swoje zajęcia i poszedł, aby wypełnić to wszystko, co Bóg mu poleci. Jeszcze nie wiedział co to będzie, ale poszedł w pełnym zaufaniu i poddaniu się temu, co Bóg mu "zleci". Wspaniała postawa i ta żarliwość Marka do głoszenia Ewangelii. Jest dla nas doskonałym wzorem postawy, jak mamy reagować na słowo, na zadanie, z którym Bóg przychodzi do nas w naszym życiu. Dzisiaj tak często cechuje nas obojętność, czekamy aż ktoś zrobi pierwszy krok, bo nie chcemy być posądzani o wychodzenie przed szereg. Ale Bóg zaprasza nas, byśmy posługiwali innym tym darem, jaki On nam dał, którym nas tak bogato wyposażył. Każdy czas jest dobry, aby ludziom głosić Ewangelię o Jezusie. O tym nie wolno nam zapominać, ale jakże często całkowicie o tym zapominamy, ale po prostu nie uważamy za stosowne czy właściwe, aby innym głosić Ewangelię. Aby ich ewangelizować. I to jest smutne w naszym chrześcijaństwie, które staja się tylko jakieś formalne i z musu. A Marek z wielką radością podjął się zadania głoszenia Ewangelii. Nie szukał wykrętów, ale towarzyszył Pawłowi i Barnabie. W dzisiejszym świecie właśnie ta dyspozycyjność ma tak wielkie znaczenie, bo inni czekają już na Słowo Boga. Ewangelizacja w drodze, to czas wielkiej łaski i potrzeba współczesnego czasu. Prośmy Pana o takich robotników w Jego winnicy. I nie stawajmy w poprzek Bożych dróg. Życie ewangelizatora jest pięknym realizowaniem woli Bożej. Woli, którą wypowiada Jezus, a którą zapisał św. Marek w swojej Ewangelii: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie" (Mk 16,15-18). Tej radości prawie nie da się wypowiedzieć słowami. To musisz przeżyć, przeżyć sam, gdy głosisz Ewangelię.

Zadam Ci bardzo ważne pytanie: kiedy ostatnio mówiłeś komuś o Jezusie? Kiedy jak Marek z wielką radością zanosiłeś prawdę Ewangelii innym? Jesteś do tego zobowiązany przez sakrament chrztu i bierzmowania. To Twój Obowiązek i powinność, ale taka radosna.
Gdy dzisiaj, jutro będziesz siadał przed telewizorem na kilka godzin zadaj sobie to pytanie: dlaczego ja dzisiaj nikomu nie powiedziałem o Jezusie? I jeszcze jedno pytanie: dlaczego prawie nie ma o tym rozmowy w Twoim domu?
Te pytania pomagają odsłonić prawdę o Tobie - odpowiedzi mówią same za siebie. Dobrze, jeśli te pytania Cię niepokoją, bo jest mała szansa, że powiesz w końcu sąsiadowi, chorej sąsiadce, a może twojemu krewnemu zupełnie zdrowemu, czy koledze z pracy...
Jezus mówi dzisiaj do Ciebie Idź i głoś. Czy potraktujesz to posłanie poważnie, bo tyle lat traktowałeś je zupełnie niepoważnie. Szukaj prawdy o sobie i zmieniaj ją przez głoszenie Ewangelii, bo jutro może być już za późno...




Jacek Zamarski